Włosy a spontaniczność. Nie rób tego na ostatnią chwilę!

pielegnacja-wlosow.jpgSpontaniczność jest w życiu bardzo ważna, ale nie zawsze przynosi zamierzone skutki. Niektórych rzeczy nie da się zrobić spontanicznie i w ostatniej chwili. Szczególnie jeśli chodzi o pielęgnację włosów. Dlaczego nie warto decydować się na zabiegi fryzjerskie w ostatniej chwili? Czemu ważny jest czas i odpowiednie planowanie?

Nie da się zaprzeczyć, że pielęgnacja włosów wymaga czasu. Chodzi tutaj przede wszystkim o efekty, których nie możemy spodziewać się natychmiastowo. Chyba że mamy na myśli koloryzację, wówczas wystarczy kilka godzin. Jednak, żeby nowa maska do włosów przyniosła efekty, trzeba kilku użyć i regularności. Nie o to jednak chodzi ze spontanicznością w kwestii włosów.

Spontaniczna wizyta u fryzjera

Niestety wszystkie zabiegi fryzjerskie trzeba planować z wyprzedzeniem. Niedługo masz ślub?Absolutnie nie zmieniaj koloru tuż przed nim, a na próbną fryzurę idź miesiąc przed. Wybierasz się na randkę? Nie eksperymentuj z nowym cięciem na kilka dni przed spotkaniem.

Nigdy nie wiadomo, jak będziesz wyglądać tuż po wizycie u fryzjera i czy skutki efekt będzie odzwierciedleniem tego, co miałaś w planach. Nie raz bywa tak, że wyobrażenia nasze i fryzjerki nieco się rozmijają. Nie ma problemu, jeśli efekt nasz finalnie zadowala. Gorzej, jeśli nie.

Musisz brać też pod uwagę inne kwestie związane ze spontaniczną np. ewentualne skutki uboczne, jakie mogą się pojawić. Koloryzacja nieodpowiednim produktem może wywołać uczulenie, jakiś szampon spowodować nadmierne wypadanie włosów itp.

Rezultaty mogą być różne, więc aby uniknąć problemów (typu wyjście na randkę z przypadkowo fioletowymi włosami) koniecznie zaplanuj wizytę u fryzjera dużo wcześniej. Najlepiej, jeśli przez kilka kolejnych dni nie masz w planach żadnych ważnych spotkań lub wizyt.

Spontaniczna zmiana fryzjera

Zmiana fryzjera to czasami jedyna słuszna decyzja, ale nigdy nie wolno podejmować jej bez namysłu. Wybór nowego stylisty fryzur to trudna kwestia. Najczęściej popełniany błąd to spontaniczna wizyta u fryzjera, którego kompletnie nie znasz. Nawet jeśli poleciła go koleżanka. Tym bardziej, jeśli przypadkiem natknęłaś się na jego salon w obcym mieście.

Sygnałem ostrzegawczym powinny być już pustki w salonie. Kiedy wejdziesz do środka i nie ma tam nikogo, a fryzjerka może przyjąć od razu, bierz nogi za pas. Pamiętaj, że do dobrego salonu fryzjerskiego trzeba się zapisać z dużym wyprzedzeniem.

Przed zapisaniem się na taką wizytę warto poczytać opinie lub podpytać o nie znajomych, rodzinę albo internautów na miejscowym forum. Spontaniczność w tej kwestii może skończyć się nierównym ścięciem włosów, źle dobranym kolorem albo rozwalającym się kokiem.