Wszystkie włosomaniaczki i zwolenniczki naturalnych olejków wiedzą, że nie ma na świecie żadnej innej substancji tak znakomicie upiększającej i dogłębnie regenerującej włosy. Z tego względu są one coraz częściej opisywane i chętniej polecane. Olejki wyparły już maskę, serum i balsam do włosów, a nawet zawiłe, pracochłonne zabiegi fryzjerskie regenerujące włosy.
Ich kariera zaczęła się wiele wieków temu, gdy zaczęły być używane przez Hinduski, Polinezyjki i Chinki do pielęgnacji włosów. Oleje i ich właściwości na włosy są obszernie opisane przez ajurwedę – czyli filozofię i medycynę Wschodu.
Obecnie olejki do włosów podbiły cały świat.
Jeśli jeszcze nie próbowałaś olejowania włosów, przedstawiamy najlepsze, najpopularniejsze metody olejowania. Przyłącz się do akcji i zadbaj o swoje włosy. Opisane sposoby nie wykluczają się nawzajem, więc można stosować je wszystkie naraz, lub wybrać jedną, która szczególnie przypadnie ci do serca. Są one wypisane w określonej kolejności – od tych najbardziej skutecznych i najsilniej regenerujących, po delikatne i zajmujące najmniej czasu metody. Powodzenia!
Najważniejsze metody olejowania włosów:
1. Na sucho
Naturalny olejek (równowartość 1 łyżeczki od herbaty) nałóż na włosy na całej ich długości i pamiętaj o skórze głowy, która również musi być pokryta olejem. Możesz trzymać olej godzinę… dwie… pięć… lub po prostu zostawić go na noc i rano zmyć delikatnym szamponem.
2. Na mokro
To identyczna forma olejowania jak opisana powyżej. Różnica polega na tym, że olejek nakłada się na wilgotne włosy (dzięki temu szybciej wnika on do wnętrza włosów, a te stają się bardziej nawilżone niż po olejowaniu na sucho).
Włosy przy takim olejowaniu można zwilżyć wodą lub przygotować specjalną mgiełkę i nią zwilżyć kosmyki. Używając wyciągu z pokrzywy, naparu z rumianku, mleczka pszczelego, aloesu lub kwasu hialuronowego zmieszanego z wodą dodatkowo je odżywimy i „nakarmimy” mieszanką odżywczych składników.
3. Na balsam do włosów
To metoda polegająca na łączeniu siły olejku i pielęgnacyjnych właściwości odżywki do włosów. Kilka kropli olejku należy po prostu rozrobić z porcją odżywki do włosów i nałożyć na pukle, pomijając skórę głowy. Taki duet trzyma się na włosach kilka chwil – najczęściej tak długo, jak zaleca producent danej odżywki. Ważne jest również to, aby odżywka do włosów była jak najbardziej delikatna – pozbawiona parabenów, silikonów, SLS, SLES i innych komedogennych substancji zakłócających działanie naturalnych olejków.
4. Na płukankę
W tej metodzie olejek do włosów jest wspierany przez moc ziół, które czynią włosy miękkimi i sprawiają, że są one bardziej chłonne. Wybrane zioła (np. skrzyp polny lub pokrzywę) zaparzamy w 500 ml, lub litrze wody (zależy to od długości włosów -im dłuższe pukle, tym więcej płukanki potrzebujemy) dolewamy kilka kropli olejku. Całość wlewamy do miski lub umywalki i zanurzamy włosy na minimum 5 minut. Następnie wystarczy po prostu odsączyć włosy w ręcznik i zawinąć je w turban. Jeśli włosy są wyjątkowo suche – płukanki nie trzeba zmywać szamponem. Zdrowe, ciężkie włosy należy umyć po upływie godziny lub dwóch.
5. Na atomizer
To już ostatni rodzaj olejowania włosów. Jest on najszybszy, ale najsłabiej działa na włosy. Tę metodę można stosować codziennie, aby ochronić włosy przed uszkodzeniami. Polega na rozpylaniu na włosach mgiełki sporządzonej z kilku kropli olejku, wody przegotowanej, hydrolatu lub soku aloesowego i dowolnego naparu z ziół używanych do pielęgnacji włosów (pokrzywa, lipa, lukrecja, skrzyp polny, rumianek). Mieszanki ziołowe można łączyć ze sobą, podobnie jak sprawdzone, lubiane przez włosy rodzaje olejów. Mieszankę przelewamy do pustego atomizera i rozpylamy na włosy ze szczególnym uwzględnieniem końcówek.